Może się wydawało,
Tylko przez chwilę zdawało,
Że było fajnie,
Że wszystko smakowało.
Póki nogi się nie plątały
Póki kroki się zgadzały.
Była nadzieja,
Żeby ciało z duszą jakoś wytrwały.
W końcu jednak przyszła noc.
Chowasz myśli pod koc.
Nogi już bolą,
Wraz z bólem uleciała moc.
Filip Dalewski